środa, 13 stycznia 2016

Kotleciki ryżowo-drobiowe

Dzisiaj normalnie, i zresztą jak to ostatnio często bywa, nie wiedziałam co zrobić na obiad. Przeglądając rano FB trafiłam na dość intrygujący pomysł, połączenie ryżu i piersi z kurczaka. Przepis, którym się inspirowałam pochodzi stąd no ale oczywiście dodałam trochę swoich malutkich dodatków ;) Zdjęcia nie wstawiam, bo po usmażeniu wyglądają jak kotlety mielone drobiowe, a to chyba każdy wie jak wyglądają ;)


Składniki:
2 torebki ryżu (ja dałam taki do gołąbków ze względu na kleistość)
2 piersi z kurczaka (podwójne)
2 jajka
papryka słodka - ok. 1 łyżeczki
2-3 ząbki czosnku
bazylia, oregano (lub majeranek), sól, pieprz mielony - do smaku
bułka tarta

Wykonanie:
Ryż ugotować w osolonej wodzie - ostudzić. Z piersi usunąć kostki i pozostałości chrząstek - mięso zmielić w maszynce na grubych oczkach. Dodać jajka i przyprawy, czosnek przecisnąć przez praskę, dobrze wymieszać. Masa będzie się lekko kleić do rąk, ale bez trudu można z niej "ulepić" kotlety. Obtoczyć w bułce tartej i smażyć z obu stron na złoty kolor (kładziemy na rozgrzany olej).

Ja podałam z sosem pieczarkowym, ale równie dobrze będzie smakować z surówką z pekinki z sosem vinegret. Smakują podobnie jak bardzo lekkie gołąbki. Nam bardzo smakowały ;)
Z takiej porcji wyjdzie ok 12-13 kotletów, w zależności jak duże się robi ;)


Smacznego ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz