No i drugie pieczenie wczoraj to już inna bajka. Nie wiedziałam co
zrobić na obiad i tak jakoś naszło mnie na empanadas, którego wcześniej
nigdy nie robiłam. Poszperałam w sieci jakie to ciasto idzie do tych
pierożków, no i dowiedziałam się, że może to być ciasto francuskie,
takie jak na pierogi lub chlebowe. Ja zrobiłam ciasto
pierogowo-drożdżowe. Proporcje wagi mięsa do mąki, na 200 g mięsa
bierzemy 250 g mąki. Mój debiut został zaakceptowany i szybko znikał z
talerzy ;)
A to moja wersja empanadas:
A to moja wersja empanadas:
Farsz:
800 g mięsa mielonego wieprzowego
2 małe cukinie
1 duża cebula
3 średnie pomidory lub 2 puszki krojonych
2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
1 puszka kukurydzy
do smaku: czosnek, sól, pieprz, papryka słodka i ostra
800 g mięsa mielonego wieprzowego
2 małe cukinie
1 duża cebula
3 średnie pomidory lub 2 puszki krojonych
2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
1 puszka kukurydzy
do smaku: czosnek, sól, pieprz, papryka słodka i ostra
Ciasto:
1 kg mąki pszennej + do podsypania
4 łyżeczki drożdży suchych
2 jajka
2 łyżeczki soli (płaskie)
3-4 łyżki oleju
ciepła woda - ile zabierze
1 kg mąki pszennej + do podsypania
4 łyżeczki drożdży suchych
2 jajka
2 łyżeczki soli (płaskie)
3-4 łyżki oleju
ciepła woda - ile zabierze
2 jajka roztrzepane do smarowania
Wykonanie:
Najpierw zaczynamy od farszu:
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę, wrzucamy na patelnię z niewielką ilością oleju, jak cebula zaczyna łapać kolor dajemy mięso. W międzyczasie myjemy warzywa, z cukinii usuwamy gniazda nasienne a pomidory obieramy, wszystko kroimy w niezbyt dużą kostkę. Jak mięso się zetnie dodajemy warzywa i dusimy bez przykrycia aż płyn odparuje. Kukurydzę odsączamy i przepłukujemy wodą, dodajemy ją do farszu, dajemy również koncentrat oraz przyprawy do smaku. Chwilkę dusimy i odstawiamy, żeby przestygł.
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę, wrzucamy na patelnię z niewielką ilością oleju, jak cebula zaczyna łapać kolor dajemy mięso. W międzyczasie myjemy warzywa, z cukinii usuwamy gniazda nasienne a pomidory obieramy, wszystko kroimy w niezbyt dużą kostkę. Jak mięso się zetnie dodajemy warzywa i dusimy bez przykrycia aż płyn odparuje. Kukurydzę odsączamy i przepłukujemy wodą, dodajemy ją do farszu, dajemy również koncentrat oraz przyprawy do smaku. Chwilkę dusimy i odstawiamy, żeby przestygł.
Mąkę mieszamy z drożdżami, dodajemy sól, olej i
jajka. Wlewamy wodę, zagniatając ciasto, ma być takie jak na pierogi. I
tak można czekać aż ciasto urośnie lub od razu brać się za lepienie.
Pierogów wyjdzie wam tyle na ile podzielicie sobie ciasto. Powiedzmy od
16 dużych do 32 mniejszych.
Taka rada: podzielcie sobie też farsz (tak mniej więcej) na ilość pierożków, którą zamierzacie zrobić.
Porcję na każdego pierożka rozwałkować (troszkę grubiej niż na zwykłe
pierogi), na środku ułożyć farsz, zlepić brzegi ciasta i zrobić taką
falbankę (zakładkę) jak na zdjęciu, delikatnie przełożyć na blaszkę.
Pierożki jeszcze urosną więc trzeba miedzy nimi robić odstępy.
Posmarować dobrze jajkiem.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku, na
dużej blaszce, na papierze do pieczenia tym woskowanym, ok. 25 min. w
temperaturze 210-220 stopni (na wyższej półce piekarnika tak żeby ich
nie spalić)
Ja podałam z surówką z pekinki z sosem winegret.
Smacznego ;)